Wizyta marszałka w Ukrainie poprzedziła patriotyczny weekend majowy. A przed nami wyjątkowa noc… Ta wizyta to był bezcenny gest. Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego, i Iwona Koperska, przewodnicząca sejmiku województwa, wzięli udział w Międzynarodowym Szczycie Miast i Regionów w Kijowie. Głównym tematem obrad samorządowców z całej
W województwie łódzkim gminy otrzymują zapasy jodku potasu. Spora partia jest już w Ozorkowie. Wojewoda podkreśla, że jest to działanie prewencyjne. Jodek potasu ma być gotowy na wypadek uderzenia pocisku w jedną z ukraińskich elektrowni jądrowych. Na niedawnej konferencji prasowej wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński przyznał, że
Pan Robert przecierał oczy ze zdumienia, gdy przez otwarty balkon wleciał do pokoju biały gołąb, który jest zaobrączkowany w ukraińskich barwach. Ptak już się zadomowił i ani myśli o dalszych podróżach. Trwa szukanie właściciela „gołąbka pokoju” i ustalanie skąd przyleciał i dlaczego znaczniki są w
Magazyn przy ul. Żwirki 30, gdzie uchodźcy z Ukrainy mogą pobierać dary, będzie otwarty co drugą środę, począwszy od 4 maja, w godzinach 10.00 - 12.00 i 14.00 - 16.00. Urząd miasta przypomina, że dary pochodzą wyłącznie z dobrowolnych zbiórek mieszkańców i firm z terenu
Przy Żwirki jakiś czas temu uruchomiony został punkt pomocowy dla uchodźców z Ukrainy. Na początku wszystko kręciło się dobrze. Darów przybywało. Teraz – jak poinformowali nas czytelnicy – już tak dobrze nie jest. - Jako jedna z wielu, pomagam uchodźcom. Jeszcze niedawno miałam w domu ponad
Damian Niewiadomski, który jako kurier jeździ po Ozorkowie z przesyłkami, kilka dni temu wrócił z Ukrainy. Pojechał tam, aby razem z przyjaciółmi zawieźć dary potrzebującym Ukraińcom. Do Ozorkowa przyjechali z rodziną, która uciekła z Kijowa. - Najpierw nawiązaliśmy na miejscu w Ozorkowie kontakt z osobami, które
Organizowany jest bezpłatny transport z Ukrainy do Polski dla uchodźców. Autobusy są też do dyspozycji dla tych, którzy chcą z naszego kraju dostać się na Ukrainę. Oprócz tego – o czym poinformował redakcję jeden z mieszkańców Ozorkowa – na Ukrainę wozi się militaria. - Pomagamy jak
W mieście jest już kilkadziesiąt osób, które w ostatnich dniach dotarły do Polski, uciekając przed wojną. To kobiety z dziećmi i kilka starszych osób. Do Ozorkowa przyjechała z Charkowa m.in. pani Daria z 11-letnimi bliźniakami: Ewą i Renatem i z 82-letnią babcią Niną. Rodzinę ściągnęła do
