Nie ma na nich siły? – pytają lokatorzy z Lotniczej
Naprzeciwko jednego z bloków przy ul. Lotniczej w Ozorkowie regularnie spotykają się amatorzy procentów. Piją w najlepsze pod chmurką, a lokatorzy bloku zastanawiają się czy nie można nic z tym zrobić. Problem trwa od dawna.
– Mieliśmy nadzieję, że chociaż w okresie zimy te libacje pod blokiem się skończą. Zima ostatnio jest jednak łagodna i niestety grupki pijanych delikwentów wciąż na Lotniczej są widoczne – mówi jeden z okolicznych mieszkańców. – Jesteśmy bezsilni. Czy policja nie może ukrócić tych balang?
Niektórzy uważają, że policja unika po prostu kłopotów.
– Taką mamy teraz policję. Boją się – usłyszeliśmy.
Ponad tydzień temu w sprawie pijaństwa na Lotniczej skontaktowaliśmy się z policją. Prosiliśmy o przesłanie informacji o działaniach funkcjonariuszy, liczbie patroli. Odpowiedzi nie uzyskaliśmy.
Brak komentarzy
Sorry, the comment form is closed at this time.