W Ozorkowie zamazali posła!

W centrum miasta rządzonego przez PiS zdewastowane zostało biuro posła PiS – Marka Matuszewskiego. Na drzwiach wejściowych do biura wymalowana została w kółku duża litera A (być może od słowa – Anarchia). Nie oszczędzono też zdjęcia posła. Czarny pasek wymalowany został na oczach Marka Matuszewskiego, który dla Ozorkowa – jak sam podkreśla – zrobił wiele.

Mieszkańcy są podzieleni w opiniach.

– Nie powinno do czegoś takiego dojść – mówi pani Maria, która mieszka w centrum. – To zwykły wandalizm i sympatie lub antypatie polityczne są tu nieistotne.

Niektórzy uważają, że dewastacja była celowa. Pomazane na pl. Jana Pawła II zostało jedynie biuro posła Matuszewskiego.

– Ozorków rządzony jest przez PiS, ale przeciwników tej partii nie brakuje – usłyszeliśmy od jednego z mieszkańców.

Policja prowadzi śledztwo w sprawie. Czy kamery monitoringu w centrum miasta wychwyciły sprawcę lub sprawców dewastacji? O tym policja – na razie – nie chce mówić.

Jaki jest komentarz posła?

– Takie działania są godne potępienia. Policja poinformowała mnie już o tym incydencie. Moje biuro zostało też zdewastowane w Aleksandrowie Łódzkim. Chciałbym z całą mocą podkreślić, że nadal – pomimo tych bohomazów – będę aktywnie działał i wspierał samorządy oraz mieszkańców, nie tylko w Ozorkowie – mówi poseł M. Matuszewski.

.