9 listopada na Nowym Cmentarzu w Ozorkowie odbędzie się pogrzeb 24-letniego Adama, który zginął w wypadku samochodowym pod Piątkiem. Jak już wcześniej informowaliśmy, fordem jechały dwie pary. Prowadziła dziewczyna 24-letniego Adama. Młody ozorkowianin siedział z boku. Kierująca nie zapanowała nad samochodem. Auto zjechało na przeciwległy pas i
Zgierscy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło 28 października 2022 roku o godzinie 07.05 na ul. Maszkowskiej w Ozorkowie. W wyniku zdarzenia śmierć poniosła 69-letnia piesza. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że kierujący samochodem osobowym fiat, jadąc w kierunku centrum miasta,
Tak nie da się żyć. A jednak. Pan Grzegorz, który już kolejny rok mieszka pod mostem w Ozorkowie, wciąż odmawia pomocy. Jak długo jeszcze bezdomny będzie przebywał w takich warunkach? Jest coraz gorzej. Gdy ostatnio nasz reporter odwiedził mężczyznę, wokół aż roiło się od szczurów. Bezdomny
fot. KP PSP Zgierz Prędkość musiała być bardzo duża. Toyota, która z impetem uderzyła w przydrożne drzewo pod Ozorkowem, została całkowicie zniszczona. Auto praktycznie przełamało się w połowie. Kierowca, pomimo podjętej na miejscu reanimacji, nie przeżył. Jak doszło do tragicznego wypadku na drodze krajowej numer 91 w
Na drodze krajowej opel zderzył się z ciężarówką. Kierowca osobówki nie przeżył. Do wypadku doszło w Słowiku. Krajówka była nieprzejezdna. Na miejsce przyjechały cztery wozy straży pożarnej, dwie karetki pogotowia i policja. Nie ma osób poszkodowanych. Policja wyjaśnia dokładne okoliczności wypadku. fot. KP PSP Zgierz
W Sądzie Rejonowym w Zgierzu rozpoczęła się czwarta rozprawa w procesie 23-letniej łodzianki oskarżonej o spowodowanie śmiertelnego wypadku w którym zginęło dwóch motocyklistów i pasażerka jednego z motocykli. Do dramatu doszło w Aleksandrowie Łódzkim. Za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym sprawczyni grozić może do
Na podwórku jednej z posesji w centrum miasta – blisko miejskiego targowiska – mały kundelek przywiązany jest do budy łańcuchem. Piesek jest cały w błocie i przykro na niego patrzeć. Przechodzący obok ludzie zwracają uwagę na zwierzę, jednak do tej pory właścicielka nie zareagowała na
Córki tragicznie zmarłego pracownika jednego z zakładów w Ozorkowie wciąż nie mogą pogodzić się ze śmiercią ojca. To oczywiste, że nie jest łatwo zaakceptować śmierć bliskiej osoby. W tym przypadku, oprócz żalu jest jeszcze pytanie, jak doszło do tej tragedii. Choć wypadek miał miejsce na
