Policja wyjaśnia i poszukuje sprawcy (lub sprawców) nieudanego włamania do pomieszczenia rozdzielni gazu, przy ul. Słowackiego w Ozorkowie. Mariusz Ostrowski, sekretarz miasta, twierdzi, że działania miały charakter sabotażu. Wyłamany został zamek w furtce ogrodzenia rozdzielni. Następnie zniszczono drzwi do rozdzielni gazu, jednak do pomieszczenia – na
Nasz czytelnik poinformował redakcję o coraz częstszych dewastacjach znaków drogowych. Jak się dowiedzieliśmy, ostatnio znaki nagminnie niszczone są w okolicach i przy samym skrzyżowaniu na Adamówku. - Niektóre znaki są odrywane, inne celowo powykrzywiane. Na niektórych znakach naklejane są wulgarne naklejki – usłyszeliśmy od mieszkańca Ozorkowa. Nasz reporter
Kierowca samochodu osobowego uszkodził barierki ochronne przed pałacem Schlösserów w Ozorkowie. Sam zgłosił się do urzędu miasta, przyznając się do winy. Barierka została dość poważnie zniszczona. Szkło jest popękane, a konstrukcja została naruszona. - Kierowca zgłosił się sam do magistratu, aby powiedzieć o swojej winie. Do uszkodzenia
To w Ozorkowie spory problem. Co rusz niszczone są przystanki. Miasto remontuje zdewastowane wiaty, jednak wandale skutecznie niszczą publiczne mienie. Większość przystanków jest w mieście pomazana, połamane są plastikowe elementy bocznych ścianek, zniszczone rozkłady jazdy. - Przy takim nastawieniu chuliganów w naszym mieście powinny być wiaty zrobione
Wybita szyba przy wejściu do budynku poczty na Wyszyńskiego od razu rzuca się w oczy. Ostatnio w mieście doszło do kilku dewastacji. Chuligani wzięli na celownik nie tylko pocztę, ale też samochody. Natomiast przy Lotniczej okradziona została całodobowa myjnia. - To efekt zaciemnienia. Może już warto
Mieszkańcy Ozorkowa obserwują ze zdumieniem rosnącą liczbę dewastacji. Choć trudno w to uwierzyć, ale komuś przyszedł do głowy pomysł z wycinaniem prętów z balustrady jednego z mostków na Bzurze. Jak usłyszeliśmy, notorycznie niszczone są też słupki telekomunikacyjne, kosze na śmieci, znaki drogowe, ławki a nawet
Choć od dewastacji biura posła Marka Matuszewskiego upłynęły już prawie 3 miesiące, to wciąż nic nie wiadomo o sprawcach tego wandalizmu. Wprawdzie kamery są na pl. Jana Pawła II, ale pytanie, czy zarejestrowały wandali. Policja o zdarzeniu nie przekazuje żadnych konkretnych informacji. Skontaktowaliśmy się z posłem
Szerokim echem odbiła się w mieście informacja o dewastacji biura posła PiS Marka Matuszewskiego. Jak już informowaliśmy, duże zdjęcie zostało zamazane czarną farbą. Bohomazy znalazły się też na drzwiach do poselskiego biura. Nie tylko w Ozorkowie doszło do dewastacji. Biuro posła zostało zamazane również w Aleksandrowie
W centrum miasta rządzonego przez PiS zdewastowane zostało biuro posła PiS - Marka Matuszewskiego. Na drzwiach wejściowych do biura wymalowana została w kółku duża litera A (być może od słowa - Anarchia). Nie oszczędzono też zdjęcia posła. Czarny pasek wymalowany został na oczach Marka Matuszewskiego,
Wiaty tramwajowe ustawione w miejscach, gdzie nie dojeżdża komunikacja powinny zostać zlikwidowane. Tak uważają niektórzy mieszkańcy, którzy nie mogą już patrzeć na zdewastowane przystanki. - Te wiaty, z których pasażerowie nie korzystają, stały się ulubionym miejscem do spożywania alkoholu. Wokół wiat jest pełno śmieci, pustych butelek
