Niektórzy skarżą się na chłód w szkołach. Co na to urząd miasta?
W internecie niektórzy rodzice uczniów szkół podstawowych w Ozorkowie piszą o niedogrzanych placówkach oświatowych.
Pan Jakub, jeden z internautów, apeluje do burmistrza:
„Panie burmistrzu proszę negocjować cenę ciepła. W szkołach jest zimno i mój syn już trzy razy chorował. Znajomi też mówią to samo, że w szkołach zimno i dzieci chore. Proponuję, aby co 10 minut była gimnastyka dla dzieci, żeby się rozgrzały” – radzi z sarkazmem mieszkaniec.
Urząd od nas dowiedział się o problemie.
„W miejskich placówkach oświatowych organ prowadzący nie zalecił ograniczeń w tym zakresie. Do UM nie wpłynęły uwagi od mieszkańców w tej sprawie. Jeśli wg dzieci i/lub rodziców w danej placówce jest zbyt niska temperatura, proszę zwrócić się w tej sprawie do dyrekcji danej placówki” – odpowiada ozorkowski magistrat.
Brak komentarzy
Sorry, the comment form is closed at this time.