Mieszkanka ma dość. „Coś z tym trzeba zrobić”

Blisko jednego z domów przy Traugutta w Ozorkowie od lat składowane są worki z odpadami zielonymi z pobliskich działek. Ostatnio jednak – jak usłyszeliśmy od mieszkanki – worków przybyło, a oprócz typowych odpadów z działek w tym miejscu wyrzucane są też inne śmieci.

Rzeczywiście, w ub. tygodniu przy ulicy – w pobliżu domu i ciepłociągu – zrobiło się małe wysypisko śmieci.

– Niestety, niektórzy widząc te worki wyrzucają tu inne odpady – mówi ozorkowianka. – Lądują na workach butelki, puszki, papierzyska. Zdarza się, że są też odpady większe. Ktoś w tym miejscu wyrzucił też stary telewizor. Może warto by pomyśleć nad postawieniem zamykanej wiaty na śmieci.

Problem zasygnalizowaliśmy urzędowi miasta.

„Nie planuje się stawiania wiaty na odpady w tym miejscu. Odpady pochodzą prawdopodobnie z pobliskich ogrodów działkowych i są w tym miejscu nielegalnie podrzucane.

Analizowany jest sposób rozwiązania tego problemu (prawdopodobnie poprzez wpisywanie do umów zawieranych z użytkownikami ogrodów działkowych sposobu postępowania z powstającymi tam odpadami)” – czytamy w informacji przesłanej przez urząd miasta.