Grają w Lotto… w towarzystwie aniołów i świętych
To nietypowy, jedyny taki punkt w Ozorkowie. W punkcie z dewocjonaliami ustawiony jest kolektor Totalizatora Sportowego. Niektórzy gracze obstawiają tylko tu i wierzą, że w takim anturażu łatwiej jest wygrać.
Ktoś mógłby być zaskoczony i zadać pytanie, czy typowanie zakładów Lotto nie kłóci się z ofertą punktu. Dewocjonalia w tym miejscu są w ofercie od kilkunastu lat. Do sklepu została wstawiona też kolektura.
– I każdy jest zadowolony – mówi z uśmiechem Wiesława Hańczak. – Są klienci na dewocjonalia i na wysłanie kuponów Lotto. To się nie kłóci. Zresztą na terenie Ozorkowa kolektury są w różnych punktach handlowych.
O zdanie zapytaliśmy jednego z klientów.
– Oczywiście, że nie mam nic przeciwko. Przecież nie grzeszę, że zagram sobie w Lotto. A towarzystwo aniołków i obrazki świętych być może sprzyjają graczom – usłyszeliśmy.
Pani Wiesława zdradza, że wielu klientów gra właśnie w jej punkcie. I niektórzy rzeczywiście mają spore szczęście.
– Jedna z moich stałych klientek grała od lat w Multilotka (teraz Multi Multi). Akurat była kumulacja i doradziłam, aby zagrała w Dużego Lotka. No i wygrała „5”, to było kilka tysięcy złotych. Oczywiście szkoda, że nie była to „szóstka”, ale i tak była bardzo zadowolona – wspomina W. Hańczak.
Brak komentarzy
Sorry, the comment form is closed at this time.