Czy zapomnieli o podjeździe? – pytają podopieczni MOPS

Niepełnosprawni podopieczni Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Ozorkowie lub też rodzice małych dzieci w wózkach, mają nie lada problem z dostaniem się do remontowanej właśnie placówki. W tej sprawie redakcja otrzymała wiele sygnałów.

– Czy zapomnieli o podjeździe dla osób niepełnosprawnych? – pyta jedna z mieszkanek. – Bardzo dużo podopiecznych ma problem z poruszaniem się. Robiąc tak duży remont w pierwszej kolejności powinno się wybudować podjazd. Ogromny problem jest też dla rodziców z dziećmi w wózkach.

Pojechaliśmy na miejsce. Duże schody prezentują się dobrze. Jednak podjazdu przy nich nie ma.

Nasz reporter rozmawiał z robotnikami.

– Podjazd będzie – usłyszeliśmy. – Początek będzie z drugiej strony, a podjazd będzie przy elewacji budynku. Najpierw jednak musimy zakończyć remont ściany.

O komentarz poprosiliśmy urząd miasta.

„Budynek znajduje się w trakcie termomodernizacji. W pierwszej kolejności zostaną zakończone prace związane z termomodernizacją, a następnie prace związane z zagospodarowaniem terenu przyległego do budynku. W ramach prac budynek zostanie przystosowany dla potrzeb osób niepełnosprawnych” – zapewnia ozorkowski magistrat.