Ogień przy krajówce
Strażacy z Ozorkowa ostatnio często wyjeżdżają do palącej się trawy. Czy niedawny pożar przy trasie krajowej to celowe podpalenie?
W akcji wzięły udział dwa wozy strażackie. Na miejsce strażacy przyjechali szybko, nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.
– Raczej nie było to celowe podpalenie. Moim zdaniem raczej w tym miejscu ktoś spalał gałęzie a ogień przeszedł na trawę i krzaki – mówi bryg. Jarosław Jaczyński, dowódca JRG w Ozorkowie. – Pożar został szybko opanowany. To dobrze, bo z takiego pożaru zwykle jest dużo dymu, który mógłby przysłonić kierowcom widoczność. Zarzewie ognia było przecież bardzo blisko krajówki. W pobliżu są też zabudowania.
Dowódca ozorkowskich strażaków przyznał, że ostatnio przybyło wyjazdów do palącej się trawy. W zdecydowanej większości są to celowe podpalenia.
Brak komentarzy
Sorry, the comment form is closed at this time.